Page 1 of 1

Karol i AFK

Posted: Wednesday, 9.11.2011, 14:01
by lupus
AFK mamy prężny, ale przerób surowców równie potężny
Karolus afkuje lecz po cichu kuje kuje kuje...
Potionkow w storku przybywa, kasiorka będzie godziwa
A biedne yeti jeszcze nie wie, że niedługo będzie w ciężkiej potrzebie
Karol na yeti zbroi się skrycie, drżyjcie bestyje o swoje życie
Piwosza postać wyłoni się zza skały i padną yeti, tak jak stały
Dzielnej PLki strach się nie ima, wszak NMT czeka w jaskiniach
Hej mistrzu afk-a, wychodź zza krzaczka, bo na Cię czeka już yeti paczka
Hej mistrzu afk-a biegnij co sił, yeti widziałem, yeti wciąż żył
Ten biedny futrzak beam'a próbował lecz mądry Scotty go zignorował
Dopadł więc Karol człowieka śniegu co zbytnio powolny był w swoim biegu
Dopadł go Karol, lecz męczyć nie chce, może go jakiś wierszyk połechce
Ah to jego niezdecydowanie! Usłyszał futrzaka o pomoc wołanie
Kiedy się yeti zebrała kupa to nawet dzielny Karolus ..pa
Nagle mistrz afk-a otworzył oczy, przetarł je, ziewnął, znów spać się położył


Piękny wiersz o aktualnym Guild Masterze. Powstał z połączenia inwencji twórczej Włóczka i Neitha. Jako że wiersz powstawał w czasie rzeczywistym zachodzi duże prawdopodobieństwo, że Włóczykij mógł się "wciąć" Neithanowi w myśl i vice versa, dlatego też obecna wersja różni się względem pierwowzoru m.in. kolejnością wersów, a także został dodany jeden przeze mnie. Oryginał znajduje się tutaj.